Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-single-article.php on line 67

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-single-article.php on line 117
Bez kategorii

Jak zapanować nad chaosem w miejscu pracy

27 kwietnia 2023 16 min czytania

Ten artykuł możesz także odsłuchać!

Starając się zdobyć i utrzymać najlepszych pracowników, firma informatyczna Robigus Systems inwestuje w wyposażenie i wystrój swojej siedziby. Te wysiłki nie przynoszą jednak rezultatu. Kosztowne, ale nieprzemyślane zmiany aranżacji przestrzeni biurowej nie motywują pracowników i nie zachęcają kandydatów.

Awaria sygnalizacji świetlnej na ul. Wołoskiej w Warszawie skutecznie wydłużyła i tak już potężny korek. Ta ulica stanowi utrapienie kierowców dojeżdżających do pobliskich biurowców. Przejazd nią co rano trwa bardzo długo, ale tego dnia zepsute światła doprowadziły do kompletnego paraliżu. Siedzący za kierowni‑cą SUV‑a Jacek Stefańczyk, dyrektor zarządzający firmy informatycznej Robigus Systems, wyłączył silnik. „Szkoda paliwa, nie zanosi się na to, żeby samochody miały zaraz ruszyć” – mruknął sam do siebie. Przez chwilę żałował nawet, że nie pojechał komunikacją miejską, ale tę myśl wybił mu z głowy widok za oknem. Obok niego zatrzymał się tramwaj, w którym wszyscy pasażerowie stali ciasno stłoczeni z wyrazem narastającej irytacji na twarzach. „No tak, skończyły się wakacje i znowu korki w tym samym miejscu” – skrzywił się, patrząc na niekończący się sznur aut. Kierowca z samochodu obok wysiadł, zapalił papierosa i poszedł sprawdzić, co jest przyczyną korka.

– Co się tam dzieje? – Jacek wychylił się do niego przez okno.

– Trochę tu postoimy. Jakiś spryciarz chciał zdążyć przed tramwajem i zderzył się z innym samochodem. Nie dość, że nie działają światła, to jeszcze mamy stłuczkę. Tamci chyba się nie dogadali i czekają na przyjazd policji. Co najmniej dwie godziny postoimy w tym miejscu – oszacował.

Kierowca miał rację. Stali prawie dwie i pół. Jacek był wściekły, podjeżdżając pod budynek, w którym mieściła się siedziba Robigus Systems. Nie dość, że zmarnował kilka godzin na dojazd do pracy, to jeszcze na jego miejscu parkingowym stał samochód dostawczy z włączonymi światła‑mi awaryjnymi. W końcu cudem znalazł wolne miejsce przecznicę dalej i szybkim krokiem pomaszerował w stronę biura. W drzwiach minął wychodzących z niego trzech postawnych mężczyzn, którzy wsiedli do zaparkowanego na jego miejscu samochodu dostawczego i szybko odjechali.

– Widziałeś tych trzech? – zapytał spotkanego w windzie Tomasza Fryca, dyrektora ds. administracyjnych. – Jakby mało było zakorkowanej ulicy, to jeszcze jakichś trzech gości staje na moim miejscu na światłach awaryjnych. Pewnie „tylko na chwilę, bo musieli coś załatwić” – warknął.

– Na pewno przywieźli ten stół do ping‑ponga, który zamówiliśmy w ubiegłym tygodniu – uśmiechnął się Tomasz.

– Jaki znowu stół do ping‑ponga?

– Do naszej strefy relaksu, pamiętasz? W skrzynce na pomysły znaleźliśmy ostatnio propozycję zakupu stołu do ping‑ponga i uznaliśmy, że warto się na nią zdecydować. W końcu chłopaki często zostają po godzinach, by skończyć projekty, więc powinni się trochę odstresować.

– A ten stół do gry w piłkarzyki, który kupiliśmy w ubiegłym roku? Na początku trudno było się do niego dopchać, a teraz praktycznie nikt z niego nie korzysta.

– Już o tym rozmawialiśmy. Jeśli mamy dzięki temu lepiej wyglądać w oczach pracowników i kandydatów. W końcu chłopaki często zostają po godzinach, by skończyć projekty, więc powinni się trochę odstresować.

– A ten stół do gry w piłkarzyki, który kupiliśmy w ubiegłym roku? Na początku trudno było się do niego dopchać, a teraz praktycznie nikt z niego nie korzysta.

– Już o tym rozmawialiśmy. Jeśli mamy dzięki temu lepiej wyglądać w oczach pracowników i kandydatów, to chyba warto. Wiesz przecież, że już sama lokalizacja naszej siedziby niejednego odstrasza, więc musimy jakoś ją rekompensować.

– Może masz rację – zgodził się Jacek, wychodząc przez otwierające się właśnie drzwi windy. – Ale nie róbmy z biura graciarni.

Jacek minął recepcję i przeszedł do swojego biurka. Ze względu na niską średnią wieku pracowników Robigus Systems oraz specyficzną atmosferę panującą w firmie informatycznej wszyscy byli zgodni, że każdy – bez wyjątku –
powinien mieć takie samo biurko we wspól‑nej przestrzeni. Jacek włączył komputer i zaczął przeglądać wiadomości, które dostał podczas stania w korku. Z powodu harmidru dochodzącego z działu handlowego nie mógł się skupić na odpisywaniu na e‑maile. Powstrzymał się jednak od zwrócenia uwagi sprzedawcom.

– W końcu ich praca polega na ciągłych rozmowach z klientami. Nie ma wyjścia, u nich musi być hałas – westchnął i podgłośnił muzykę w słuchawkach. Niewiele to jednak pomogło.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak powinno wyglądać nowoczesne biuro? »

Activity Based Working: czas na zmiany w miejscu pracy 

, Marta Lenkiewicz PL

Koncepcja Activity Based Working to odpowiedź na potrzeby szybko zmieniającego się stylu pracy.

Rynek pracownika

W tym samym czasie Justyna Mrozowska, koordynatorka ds. HR, wprowadziła do salki kon‑ferencyjnej młodego, ale wyglądającego na pewnego siebie, mężczyznę, który szybko zajął miejsce za stolikiem i rozparł się wygodnie na krześle.

– Panie Piotrze, bardzo się cieszę, że udało się panu dotrzeć pomimo tych korków – uśmiechnęła się Justyna. – Czytałam pańskie CV i chciałabym zadać panu parę pytań…

– Jasne – odparł, rozglądając się leniwie po salce. – Czy korki takie jak ten dzisiejszy zda‑rzają się często? Byłem wczoraj na rozmowie kwalifikacyjnej w innej firmie i chyba nieźle mi poszło. Tam przynajmniej można dojechać metrem, autobusem albo tramwajem. Tutaj to chyba trzeba co rano odstać swoje w korku.

– Faktycznie, dojazd mógłby być lepszy – przyznała Justyna. – Jeśli natomiast chodzi o pańskie doświadczenie, to widzę, że zajmował się pan już systemami zabezpieczeń transakcji interne‑towych. Wie pan w takim razie, że ta praca wymaga pewnej dyspozycyjności i gotowości do zostawania po godzinach?

– Jeśli jest cicho, nie za gorąco, można napić się kawy, zamówić pizzę na koszt firmy i zrelaksować pomiędzy poszczególnymi zadaniami, to nie widzę problemu.

– Tak, mamy pokój do relaksu. Może chciałby pan go zobaczyć?

– No dobra, mogę spojrzeć. A moje biurko też będę mógł?

– Jeśli pan chce, to oczywiście oprowadzę pana po biurze, żeby mógł pan zobaczyć, jak wygląda u nas praca. Tymczasem widzę, że swoje oczeki‑wania płacowe zamieścił pan w aplikacji. Otrzymałam już informację od pańskiego potencjalnego przełożonego, że jesteśmy w stanie tyle wygospodarować. Od kiedy jest pan dostępny?

– Od przyszłego miesiąca.

– Świetnie. W takim razie zapraszam na krótką wycieczkę po naszym biurze.

Przechodząc korytarzem, minęli przeszklony gabinet działu księgowości. Piotr odruchowo zatrzymał się na wysokości biurka jednej z księgowych i zerknął na arkusz kalkulacyjny otwarty na jej monitorze. Szybko jednak odwróciła się w jego stronę i zgromiła go wzrokiem. Piotr nie wydawał się speszony. Uśmiechnął się i powolnym krokiem dołączył do Justyny, która prowadziła go do pokoju relaksu. Kandydat do pracy sprawiał wrażenie, jakby niespecjalnie słuchał Justyny. Dokładnie lustrował natomiast przeszklone wnętrze szczelnie wypełnione przez stół do gry w piłkarzyki, dopiero co rozstawiony stół do ping‑ponga, kanapy przed konsolą do gier i automat z napojami.

– Pokażę panu teraz kolejne działy w firmie. Zaczniemy od tego, do którego pan aplikował.

– Ten mi wystarczy. Chcę tylko zobaczyć, gdzie będę siedział.

– Jasne, proszę tędy.

Piotr omiótł wzrokiem rzędy biurek ustawionych w podkowę, przy których w milczeniu siedzieli programiści. Znał tę metodę – nikt nie lubi, kiedy ktoś inny spogląda mu w monitor. Nikt nie zwracał szczególnej uwagi na Piotra. Do siedziby Robigus Systems co chwila ktoś przychodził, a kandydaci często chcieli obejrzeć stanowiska pracy. Niektórzy z nich zostawali na dłużej, a niektórzy nie. Dlatego pracownicy nie zaprzątali sobie uwagi Piotrem, a on nimi. Bardziej przyglądał się bałaganowi panującemu na ich biurkach. Na każdym stały przynajmniej dwa monitory ustawione na pudełkach po pizzy i papierze do drukarki. Spomiędzy stosów papierów i plątaniny kabli zaścielających całe biurka wystawały wysokie kwiaty doniczkowe. Uwagę Piotra przykuł jednak intensywnie pomarańczowy kolor ścian.

Jak oni mogą pracować w tak jaskrawym pomieszczeniu? Ich to nie rozprasza? – zapytał. – No i jeszcze ten hałas. Ktoś się kłóci za ścianką?

– Nie, nie, to nasi handlowcy prowadzą rozmowy z klientami. Trochę ich tu faktycznie słychać, ale niemalże każdy pracuje w słuchawkach na uszach, więc nikt się nie skarży – akurat w tej kwestii Justyna minęła się z prawdą. Sytuacja na rynku sprawiła, że każdy kandydat z odpowiednimi kwalifikacjami jest na wagę złota i nie chciała odstraszyć potencjalnego pracownika.

– Dobra, to chyba już wszystko widziałem – powiedział Piotr, wpatrując się w ściankę działową oblepioną wyblakłymi i wystrzępionymi plakatami przedstawiającymi postaci z gier komputerowych. Ścianka była oklejona różnokolorowymi karteczkami samoprzylepnymi. Pokręcił głową i obrócił się w kierunku wyjścia. – Jeśli to wszystko, będę czekał na wiadomość.

– Tak, dziękuję. Odprowadzę pana do wyjścia.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Najlepsze miejsca do organizacji spotkań »

Rynek spotkań na szczycie 

, Aleksander Krakowski PL

Polski biznes jeszcze nigdy nie dysponował tak szeroką ofertą miejsc do organizowania szkoleń, spotkań handlowych, konferencji czy wyjazdów integracyjnych jak obecnie.

Zapanować nad przestrzenią

W drodze powrotnej Justyna, zamiast pójść prosto do swojego biurka, wstąpiła do kuchni po kolejną kawę. „Faktycznie kolor ścian jest paskudny” – pomyślała.

– Cześć, Justyna – w kolejce do ekspresu ustawił się za nią Jacek. – Jak udała się rozmowa z naszym obiecującym kandydatem?

– Niby wszystko z nim w porządku. Ma odpowiednie doświadczenie, ale widać wyraźnie, że uważa się za gwiazdę. Odnosiłam wrażenie, jakbym to ja starała się o pracę u niego. Najbardziej interesował go wygląd biura, ale przy rynku pracownika to właściwie standard. Każdy, kto do nas przychodzi, chce najpierw zobaczyć biurka i pokój relaksu. Oczywiście zaraz po tym, jak ponarzeka na lokalizację.

– No tak, ale lokalizacji nie zmienimy. Podpisaliśmy długoterminową umowę z właścicielem budynku i dobrze wiemy, że przez kilka lat musimy tu zostać. To absolutnie poza dyskusją.

– Wiem, wiem. Co jakiś czas to powtarzasz. Ale mówiłeś też o planach odświeżenia wnętrza. Może nawet bardziej gruntownego przeprojektowania? – Justyna zdjęła kubek z kawą z ekspresu i przepuściła do niego Jacka.

– Tak, będziemy zmieniać wystrój. Sam widzę, że zaczęliśmy obrastać w nieprzemyślane rozwiązania. Do szału doprowadza mnie hałas, który nie pozwala się skupić. Podobno programiści też się na niego skarżą?

– Bez przerwy – przyznała.

– No właśnie. W naszej pracy ważne jest skupienie, bo odpowiadamy za bezpieczeństwo wielu tysięcy przelewów i grube miliony złotych. Nie możemy pozwolić sobie na błędy wynikające z rozproszenia uwagi. Najgorsze jest to, że już wpompowaliśmy w usprawnienia biura potężne pieniądze. Pamiętasz, jak zespół skarżył się, że było za gorąco? Wydaliśmy w sumie setki tysięcy złotych na folie na okna, które miały zapobiegać nagrzewaniu od nadmiernego nasłonecznienia. I co? Wcale nie było potem chłodniej, za to w biurze zrobiło się za ciemno i wkrótce folie trzeba było zdjąć. Dopiero potem okazało się, że było za gorąco, bo popsuła się klimatyzacja, która, zamiast chłodzić, grzała. Takich historii mamy mnóstwo.

– To prawda – wtrąciła Justyna, sięgając po cukier do kawy. – Mam wrażenie, że mieliśmy ostatnio za dużo poprawek, które nic nie dały. Potem przeprowadzamy ankietę na temat zadowolenia z miejsca pracyi wyniki szorują dno. Pracownicy dalej są niezadowoleni, chociaż w pokoju relaksu nie ma gdzie postawić stopy, a na ścianach mamy już chyba wszystkie możliwe kolory z wyjątkiem zgniłej zieleni angielskiej. Co gorsza, trudno dziś zatrzymać programistów, a kandydaci do pracy kręcą nosem, że nie podoba im się biuro.

Jacek był zaskoczony tą wyliczanką, ale trudno było się nie zgodzić z Justyną. Biuro Robigus Sys‑tems znajdowało się w tej części miasta, do której dojazd już od lat jest utrudniony. Na domiar złego gęsto upakowane biurowce sprawiały, że zaparkowanie samochodu zajmowało pracownikom wiele czasu, a po skończonej pracy korki tworzyły się jeszcze na parkingu. Ze względu na sytuację na rynku firmie zależało na tym, aby te niedogodności zrekompensować atrakcyjnym wyposażeniem biura. Taki krok wydawał się sensowny, zwłaszcza w związku z coraz większą reprezentacją w firmie osób z pokolenia Y, które dużą wagę przywiązują do pozapłacowych korzyści. W tym także do otoczenia, w jakim wykonują pracę.

– Poczekaj chwilę, chyba powinniśmy o tym porozmawiać z Tomkiem – powiedział Jacek. Wyjął z kieszeni telefon i wybrał numer. – Cześć Tomek, masz ochotę na kawę? Rozmawiamy właśnie z Justyną o dość ważnych sprawach dotyczących wyglądu naszego biura i pomyślałem, że może miałbyś ochotę się włączyć. Masz teraz chwilę? Spotkamy się w pokoju relaksu? O tej porze powinien być pusty, bo chłopaki przychodzą tam zwykle dopiero po lunchu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak wygląda polski rynek nieruchomości biurowych? »

Konkurs jakości 

Aleksander Krakowski PL

Rynek nieruchomości biurowych w Polsce oferuje dziś mnóstwo powierzchni wysokiej jakości, a w kolejce czekają następne interesujące realizacje.

Kiedy Justyna i Jacek weszli do pomieszczenia, Tomasz leżał już wyciągnięty na jednym z wiszących w kącie hamaków.

– Zdaje się, że zająłeś najlepsze miejsce – uśmiechnął się Jacek. – Chyba po raz pierwszy od bardzo dawna widzę, żeby ktoś faktycznie korzystał z tego hamaka.

– No tak, ale sam pamiętasz, jak długo dopominali się o niego programiści – odparł Tomasz. – Przez miesiąc znajdowałem w skrzynce na pomysły kartki z prośbami o zakup hamaków. W końcu je kupiliśmy i chyba przez tydzień faktycznie była do nich kolejka, bo każdy chciał popracować z laptopem na hamaku. Potem moda się skończyła, a wszyscy zaczęli przychodzić do strefy relaksu, żeby pograć w piłkarzyki.

– No właśnie. O tym chciałem porozmawiać. Nie masz wrażenia, że spełniamy praktycznie każdą zachciankę pracowników, a mimo to mamy sporą rotację – przypomniał Jacek. – Wiem, że się starasz, ale zespół i tak narzeka na biuro, niezależnie od tego, co robimy. W ankietach dominują ogólnikowe stwierdzenia „nie podoba mi się”. Wiemy, że są niezadowoleni, ale nie wiemy, czemu.

– No tak, ale pewnie rotacja byłaby jeszcze wyższa, gdybyśmy nie wdrażali ich pomysłów…

– Wiem, wiem. Nie mam do ciebie pretensji – uspokoił Jacek. – Chciałbym tylko poprosić, żebyśmy zorganizowali w najbliższym czasie spotkanie. Moglibyśmy podczas niego wyłonić parę pomysłów na ogarnięcie chaosu, który pojawił się w naszym biurze.

– Właściwie to ja już mam jeden pomysł i nie sądzę, abym znalazł coś lepszego – zaproponował Tomasz, poprawiając się w hamaku. – Może zamiast wprowadzać każdą zmianę, jaką zgłaszają pracownicy, należałoby powierzyć przeprojektowanie biura zawodowcom? Wynajmijmy architekta, który przedstawi spójną wizję dopasowaną do naszych oczekiwań.

– OK, moglibyśmy spróbować – ocenił Jacek. – Wybierzcie kilka firm, które waszym zdaniem mogłyby nam pomóc, a ja postaram się przekazać im, na czym nam najbardziej zależy. Zobaczymy, co zaproponują.

– To nie do końca powinno tak działać – zaprotestowała Justyna. – Jeśli chcesz, aby pracownicy byli zadowoleni, to lista oczekiwanych zmian powinna chyba pochodzić od nich?

– Niech będzie. Tylko co zrobić, żeby nie doprowadzić do jeszcze większego chaosu?

– Wybierzmy najpierw firmę, a potem ich konsultant mógłby przeprowadzić badania wśród naszych pracowników na temat ich stylu pracy oraz tego, z czego faktycznie korzystają. Mógłby zapytać o czas spędzany przy biurku, możliwe przyczyny spadku koncentracji itd. – podpowiedział Tomasz.

– Równocześnie moglibyśmy zastanowić się nad pakietem korzyści pozapłacowych. Zamiast po raz kolejny majstrować przy wystroju wnętrza, moglibyśmy pomyśleć o innych usługach, które podniosłyby naszą atrakcyjność na rynku pracy, na przykład cotygodniowych masażach w biurze lub częściowym pokryciu kosztów cateringu – zaproponowała Justyna.

– To też niezła myśl. Będziemy jednak mogli pozwolić sobie tylko na jedno z zaproponowanych rozwiązań – zastrzegł Jacek. – Spotkajmy się w przyszłym tygodniu w tym samym gronie i zastanówmy się nad tymi propozycjami. Na pewno uda nam się dojść do porozumienia.

Przeczytaj komentarze ekspertów »

Anna Piotrowska-Banasiak: Chęć obejrzenia biura podczas rekrutacji jest w pełni zrozumiała 

, Anna Piotrowska-Banasiak PL

Odpowiednio zaplanowany proces rekrutacyjny pozwala zobaczyć biurko, poznać potencjalnych współpracowników i przełożonego.

Bartłomiej Zagrodnik: wyposażenie biura odgrywa bardzo istotną rolę 

, Bartłomiej Zagrodnik PL

Jak powinna być zorganizowana przestrzeń do pracy w firmie?

Pobierz artykuł pdf niezabezpieczony

Pobierz artykuł pdf zabezpieczony

Tematy

Może Cię zainteresować


Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Akceleratory biznesu
Testowy wpis dla magazynow

Lorem ipsum dolor sit amet consectetur. Curabitur luctus et hac magna scelerisque augue sit dictumst turpis. Volutpat orci auctor senectus natoque elementum egestas sit sed. Sem faucibus etiam at auctor nisi. Elit dui congue orci eu lorem est. Lorem ipsum dolor sit amet consectetur. Curabitur luctus et hac magna scelerisque augue sit dictumst turpis. Curabitur luctus et hac magna scelerisque augue sit dictumst turpis. Curabitur luctus et hac magna scelerisque augue sit dictumst turpis.

Premium

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Czwarty magazyn z nieco dłuższym tytułem dodany, a co tam, niech ludzie czytają.

A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.A tutaj będzie ekstremalnie długi excerpt.

Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Konferencja Trendy HR „Future Ready Organization™: Różnorodność, Dobrostan i Kompetencje pracowników”
22 listopada 2024 r. spotkaliśmy się w gronie ekspertów podczas kolejnej edycji konferencji Trendy HR. Jej motywem przewodnim była kultura organizacyjna na miarę Future Ready Organization™, dobrostan pracowników oraz system pracy i rozwoju oparty na pięciu pokoleniach pracowników. Nasi uczestnicy otrzymali wiele praktycznych wskazówek i cennej wiedzy na temat funkcjonowania oraz możliwości rozwoju organizacji. Konferencja rozpoczęła się od inspirującego […]
Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Analityka i Business Intelligence
Konferencja Trendy HR „Future Ready Organization™: Różnorodność, Dobrostan i Kompetencje pracowników”
22 listopada 2024 r. spotkaliśmy się w gronie ekspertów podczas kolejnej edycji konferencji Trendy HR. Jej motywem przewodnim była kultura organizacyjna na miarę Future Ready Organization™, dobrostan pracowników oraz system pracy i rozwoju oparty na pięciu pokoleniach pracowników. Nasi uczestnicy otrzymali wiele praktycznych wskazówek i cennej wiedzy na temat funkcjonowania oraz możliwości rozwoju organizacji.
Podcast
Premium

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Akceleratory biznesu
CFO i CIO: zgodnie w kierunku cyfrowej transformacji firmy

Rola CFO ewoluuje w stronę przywództwa technologicznego. Według badania McKinsey, ponad 75% CFO uważa, że transformacja technologiczna jest kluczowa dla długoterminowego wzrostu i efektywności firmy. CFO coraz częściej są współodpowiedzialni za wdrażanie technologii, które wspierają cyfryzację finansów.

Współpraca między CFO a CIO jest zatem niezbędna, aby budować efektywną infrastrukturę IT, wspierającą kluczowe procesy finansowe. Automatyzacja i analiza danych, będące fundamentem obecnych trendów t

Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
CFO i CIO: zgodnie w kierunku cyfrowej transformacji firmy
Transformacja cyfrowa wymaga współpracy na wielu poziomach. Szczególnie istotna jest kooperacja pomiędzy CFO i CIO, która realnie wpływa na realizację strategicznych celów biznesowych i wdrażanie innowacji, które są kluczowe w budowaniu przewag konkurencyjnych. CFO jako lider technologicznych zmian Rola CFO ewoluuje w stronę przywództwa technologicznego. Według badania McKinsey, ponad 75% CFO uważa, że transformacja technologiczna jest kluczowa dla długoterminowego wzrostu […]
Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Jak AI zmienia naszą pracę i życie. Rozmowa z Aleksandrą Przegalińską
Sztuczna inteligencja (AI) rewolucjonizuje zarówno nasze codzienne życie, jak i sposób, w jaki funkcjonujemy świecie w biznesu. Aleksandra Przegalińska, jedna z czołowych badaczek AI w Polsce, przedstawia najważniejsze wyzwania i możliwości, jakie niesie ze sobą ta technologia, i oferuje cenne wnioski dla liderów biznesu. AI jest potężnym narzędziem, które może bardzo zwiększyć efektywność organizacji, jej wykorzystanie jednak wymaga odpowiedzialności. Takie technologie jak deepfake, […]
Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Jak AI zmienia naszą pracę i życie. Rozmowa z Aleksandrą Przegalińską
Sztuczna inteligencja (AI) rewolucjonizuje zarówno nasze codzienne życie, jak i sposób, w jaki funkcjonujemy świecie w biznesu. Aleksandra Przegalińska, jedna z czołowych badaczek AI w Polsce, przedstawia najważniejsze wyzwania i możliwości, jakie niesie ze sobą ta technologia, i oferuje cenne wnioski dla liderów biznesu. AI jest potężnym narzędziem, które może bardzo zwiększyć efektywność organizacji, jej wykorzystanie jednak wymaga odpowiedzialności. Takie technologie jak deepfake, […]
Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Jak zwalniać ludzi we właściwy sposób?
Przechodzimy przez transformację organizacyjną, która będzie obejmować redukcję zatrudnienia. Jak możemy to zrobić szybko i efektywnie? Szybkie rozwiązywania trudnej sytuacji mogą być kuszące. Liderzy mogą chcieć jednym cięciem rozwiązać problem i ruszyć dalej. Jednak decyzje, które mają znaczący wpływ na życie pracowników, powinny być przemyślane i podejmowane z empatią. Radykalne zwolnienia mogą podważyć zaufanie pozostałych pracowników i pozostawić ich w poczuciu niepewności. Zwrócenie […]
Podcast

Warning: Attempt to read property "slug" on null in /home/mitsmr/domains/mitsmr.dev.webvist.pl/public_html/wp-content/themes/mitsmr/template-parts/part-slider-article.php on line 45
Bez kategorii
Jak zwalniać ludzi we właściwy sposób?
Przechodzimy przez transformację organizacyjną, która będzie obejmować redukcję zatrudnienia. Jak możemy to zrobić szybko i efektywnie? Szybkie rozwiązywania trudnej sytuacji mogą być kuszące. Liderzy mogą chcieć jednym cięciem rozwiązać problem i ruszyć dalej. Jednak decyzje, które mają znaczący wpływ na życie pracowników, powinny być przemyślane i podejmowane z empatią. Radykalne zwolnienia mogą podważyć zaufanie pozostałych pracowników i pozostawić ich w poczuciu niepewności. Zwrócenie […]
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj