W każdej sekundzie swojego życia jesteśmy otoczeni kolorami – odcieniami malowanych ścian w salonie, barwą tapicerki na sofie w holu czy blatu naszego biurka w pracy. Kolory, bez względu na to, czy są jasne lub ciemne, żywe lub subtelne, wpływają na nasz indywidualny odbiór przestrzeni i to, jak czujemy się w danym wnętrzu.
Partnerami materiału są firmy Bene oraz Muuto.
, mieszczącej się w sercu stolicy skandynawskiego designu – Kopenhadze, kolor jest nieodłącznym elementem inspiracji i kreacji. Ta fascynacja widoczna jest nie tylko w projektach mebli, oświetlenia czy akcesoriów biurowych, ale także aranżacji showroomu, stylizacjach sesji zdjęciowych czy odkrywaniu nowych odcieni i zmian koloru pod wpływem naturalnego światła. Design Director firmy Muuto, Thomas Bentzen tłumaczy, w jaki sposób marka wykorzystuje barwy do tworzenia komfortowych, przyjaznych przestrzeni roboczych: „Nasze podejście do pracy z kolorem jest oparte przede wszystkim na intuicji. Choć nie można racjonalnie zdefiniować co sprawia, że dany kolor jest dobry lub zły, to możemy zdecydować, czy pasuje do danego projektu określając, jakie emocje w nas wywołuje.”
Społeczne kodowanie kolorów
Stwierdzenie Bentzena jest wyrazem szerszego przekonania, widocznego w świecie architektury i designu, że kolor powinien być uważany za rzecz subiektywną. Jeden kolor może trafiać w nasz gust, podczas gdy drugi bardziej podoba się innym osobom. Wynika to z naszego osobistego stosunku do kolorów i indywidualnych zdolności do ich postrzegania – receptory światłoczułe w oczach różnych osób mogą inaczej odbierać ten sam kolor. Dodatkowo nasz stosunek do różnych barw jest nieodłącznie związany z osobowością, kulturą czy wychowaniem – określony kolor może mieć wyjątkowe znaczenie dla ludzi żyjących w jednej kulturze, a jednocześnie oznaczać coś zupełnie innego w innych społecznościach.
„Naszym nadrzędnym celem w pracy z kolorami jest stworzenie palety, która zaspokoi różne potrzeby. Zawierającej skalę barw ciepłych związanych z ziemią, które wprowadzają nas w stonowany, przyjemny nastrój np.: poprzez drewniane wykończenia. Rozszerzoną o bardziej żywe kolory, jak zieleń, błękit, pomarańcz czy czerwień, które nadają przestrzeniom nowoczesnego charakteru. Wreszcie uzupełnioną eleganckimi i subtelnymi barwami, takimi jak szary, złamana biel i czerń” – tłumaczy Bentzen. I dodaje: „Planując kolorystykę wnętrz należy także pamiętać o rodzaju powierzchni, na której będzie położony dany kolor. Niebieski będzie wyglądał inaczej na stalowej powierzchni, a inaczej na tacy z tworzywa sztucznego z recyklingu lub drewnianym krześle”.
Uniwersalny język barw
Kolekcje projektowane przez Muuto kryją wiele intrygujących kolorów – od spalonej pomarańczy przez jasnoniebieski, po eleganckie szarości i miedziane brązy. Mówiąc o gamie barw stosowanej przez Muuto, Bentzen wyjaśnia: „Paleta kolorów nieustannie ewoluuje wraz z naszym wyobrażeniem o rozwoju Muuto. Jest to więc w pewnym sensie niekończąca się praca. Jednak staramy się wprowadzać do naszych projektów kolory, które będą aktualne nie tylko przez najbliższych sześć miesięcy, ale wybiegną w przyszłość. Razem stworzą paletę barw, która odda wyjątkowy charakter marki, i jednocześnie będzie też aktualna w nadchodzących latach.”
Inną ciekawą rzeczą związaną z kolorem jest fakt, że nigdy nie funkcjonuje sam. Żółta sofa może być piękna, ale jaki będzie nasz odbiór, jeśli kolor ścian w pomieszczeniu, w którym jest ustawiona, nie będzie harmonizował z jej kolorem? Aranżacje powinniśmy traktować kompleksowo i myśleć nie tylko o barwie danego przedmiotu, ale także analizować kontekst i przestrzeń, w której będzie on umieszczony. „Myślę, że musimy być bardziej świadomi używania różnych kolorów do różnych celów. W otwartym miejscu pracy lub przestrzeni coworkingowej możemy wykorzystać żywe barwy, które wnoszą energię do wnętrza. Bardziej subtelne i proste kolory powinny być zaś używane w sali konferencyjnej lub małym biurze, w którym musimy usiąść i skupić się na zadaniach” – zauważa Bentzen.
Inspirujące środowisko pracy
Chociaż nasz sposób postrzegania kolorów jest kwestią indywidualną, oddziaływanie barw na codzienne życie jest niezaprzeczalne – kolory, które nas otaczają, wpływają na to, jak się czujemy i jakie emocje nam towarzyszą. Mogą pobudzać do pracy, wysiłku intelektualnego i stymulować nowe pomysły lub relaksować, wyciszać i uspokajać. Mogą także rozpraszać lub powodować irytację, która nie sprzyja produktywności. Dlatego kolor jest tak istotnym elementem aranżacji każdego pomieszczenia, szczególnie przestrzeni roboczej. Odpowiednie zestawienia kolorystyczne w biurze, podobnie jak dobrze zaprojektowane wyposażenie, mogą podnosić efektywność i mobilizować zespół. Filozofia Muuto znalazła wyraz w kartach kolorystycznych, opracowanych w oparciu o wiedzę ekspertów i badaczy, dla każdego z tworzyw dostępnych w ofercie firmy. Dzięki propozycjom klienci mają możliwość zaprojektowania harmonijnych wnętrz, idealnie dostosowanych do funkcji, jaką mają spełniać i wspierających zadania, jakie stoją przed ich użytkownikami.
„Ostatecznie czynnikiem, który sprawia, że dany kolor pasuje do świata Muuto są emocje, które odczuwamy, gdy na niego patrzymy. Kolor jest istotną częścią DNA naszej marki. Dlatego dążymy do postrzegania koloru jako integralnego elementu wnętrza, który bierzemy pod uwagę podczas projektowania miejsca pracy, wyboru mebli do salonu czy projektowania oświetlenia w restauracji. Chodzi o potraktowanie koloru jako sposobu na podkreślenie przeznaczenia i funkcjonalności przestrzeni, w której mieszkamy czy pracujemy, abyśmy czuli się w niej swobodnie i mogli się zrelaksować” – mówi Thomas Bentzen. I w ramach podsumowania dodaje: „Na koniec dnia wszystkie rozważania związane z kolorami sprowadzają się do tego, jaki funkcjonalny i estetyczny efekt chcemy uzyskać za jego pomocą. Podsumowując – dążymy do scharakteryzowania cech każdej z barw i emocji, jakie wywołuje, aby móc za nimi podążać i odpowiednio implementować w naszych projektach.”
Spektrum aranżacyjnych możliwości
Holistyczne podejście do aranżacji wnętrz prezentowane przez Muuto widoczne jest także w działaniach partnerów skandynawskiego producenta. Filozofię, dotyczącą wpływu kolorów czy materiałów na nasze samopoczucie, prezentuje partner Muuto – firma Bene. Austriacki producent wysokiej jakości mebli biurowych zauważa, że w domowych wnętrzach jednym z priorytetów jest odpowiedni dobór kolorów. W przestrzeniach biurowych ten aspekt jest nadal niedoceniany. Tymczasem wysokiej jakości materiały zapewniają przyjemną, inspirującą atmosferę, a ich barwy warunkują, w jaki sposób otoczenie wpływa na pracowników. Bene wykorzystało te spostrzeżenia, aby uczynić biurowe wnętrza bardziej funkcjonalnymi i wspierającymi efektywność. Najnowsze zestawienia kolorystyczne i propozycje materiałów wykończeniowych, dostępnych w ofercie firmy, zebrane zostały w cztery spójne koncepcje aranżacyjne pod nazwą Bene Spectrum.
Firmy Muuto i Bene współpracują przy projektach aranżacji przestrzeni biurowych wierząc, że umiejętnie zaplanowany wachlarz kolorystyczny może stymulować efektywność i wpływać na samopoczucie w miejscu pracy.
Jednym ze wspólnie zrealizowanych projektów jest siedziba firmy CCC, gdzie podczas wyboru mebli do kawiarni firmy kryteria były z góry określone. Architektom z In Design zależało na tym, aby wyposażenie wpisało się w kameralną stylistykę nawiązującą do wnętrz domowych. Kolorystyka musiała być zatem spójna z pastelowymi tapicerkami, kontrastowymi elementami architektonicznymi i powierzchniami z naturalnego drewna. Ważna oczywiście była jakość, mogąca sprostać częstemu użytkowaniu we wnętrzach komercyjnych.
Na uwagę zasługuje również drugi wspólny projekt – wnętrze nagrodzone w 2019r. nagrodą Prime Property Prize. To siedziba firmy L’Oréal w Warszawie zaprojektowana przez Trzop Architekci. Stonowana kolorystyka biura: szarości i biele, dopełniona została odcieniami błękitów, fioletów i mocnym niebieskim odcieniem. Całość doskonale komponuje się z ciepłym dębowym drewnem i zielenią naturalnej roślinności. Jedyny kontrast stanowią stalowe konstrukcje przepierzeń i niektóre meble twarde w czarnej barwie.
