Sposób działania firm i preferencje konsumentów radykalnie zmieniła rewolucja cyfrowa. Wraz z rozwojem sieci społecznościowych powstały zupełnie nowe modele prowadzenia biznesu, takie jak zbieranie finansowania dla projektów inwestycyjnych w sieci (crowdfunding), sieciowe pośrednictwo finansowe (financial intermediares), współdzielenia dóbr między konsumentami (shared economy) itd.
Jak wskazuje coroczne badanie KPMG Technology Innovation Survey, w ostatnich kilku latach kluczowym trendem technologicznym wpływającym na biznes był rozwój chmur obliczeniowych (cloud computing). Chmury kompletnie zmieniły filozofię realizacji procesów biznesowych opartych na IT. Umożliwiają przedsiębiorcom zdalne korzystanie z zasobów, których nie są właścicielami. Dobrą ilustracją tego trendu jest korzystanie z systemów ERP czy CRM, które operatorzy udostępniają przedsiębiorcom w tzw. modelu SaaS (Software as a Service). Stosowanie takich rozwiązań nie byłoby możliwe, gdyby równolegle nie nastąpił dynamiczny rozwój aplikacji i platform mobilnych, które na przykład pozwalają zdalnie zarządzać sprzedawcami, flotą samochodową i logistyką, nawet całym przedsiębiorstwem (przez mobilny dostęp do systemu raportów zarządczych).
Nowe kierunki
Choć chmury obliczeniowe i rozwiązania mobilne wciąż mają kluczowe zadanie, ich rola dla przyszłości biznesu nie jest już tak dominująca jak rok czy dwa lata temu. Najnowszy raport KPMG, oparty na badaniu przeprowadzonym pod koniec 2014 roku wśród ponad 800 liderów biznesu cyfrowego z całego świata, pokazuje, że w ostatnim roku mocno wzrosło znaczenie drukarek trójwymiarowych, Internetu Rzeczy, inżynierii biomedycznej i cyfrowych systemów wspomagających ochronę zdrowia oraz rozwój rozwiązań z obszaru big data *(*zobacz ramkę Nowe techniki cyfrowe wyznaczające trendy konsumenckie).

Drukarki trójwymiarowe umożliwią bardzo szybką produkcję zupełnie nowych (a często nawet jednostkowych) urządzeń i przedmiotów. Wykorzystują możliwość przestrzennego wydruku za pomocą bardzo cienkich warstw różnych materiałów (na przykład polimerów, papieru, plastiku, metali, żywic czy gumy). Ta technologia pozwala na precyzyjne, jednostkowe „odtwarzanie” istniejących rzeczy. Można się spodziewać, że drukarki 3D mogą być wykorzystywane też do „nieuprawnionego” kopiowania różnych przedmiotów, na przykład broni, co na pewno stworzy duże wyzwanie z punktu widzenia regulacji prawnych.
Jeśli chodzi o techniki biometryczne (rozpoznawanie źrenicy czy odcisku palców), głównym zastosowaniem będzie precyzyjna identyfikacja osoby, co wpłynie na wzrost bezpieczeństwa transakcji bankowych, łatwiejsze ograniczanie dostępu do pomieszczeń osobom nieuprawnionym czy identyfikację konsumenta, któremu będzie można natychmiast zaserwować spersonalizowaną obsługę bądź zaproponować odpowiednią usługę lub towar.
Z punktu widzenia społeczeństwa, jakości i długości życia ludzi, olbrzymie znaczenie ma rozwój technik wspomagających profilaktykę zdrowotną, czyli tzw. usług e‑Health i m‑Health. Już teraz na masową skalę są stosowane rozwiązania pozwalające na zdalne monitorowanie stanu pacjenta (ciśnienie krwi, puls) czy wykonywanie badań diagnostycznych (na przykład EKG). Coraz powszechniejsze jest też wykorzystywanie robotów do wykonywania precyzyjnych operacji chirurgicznych sterowanych na odległość. Z kolei na rynku konsumenckim zaczął się boom na rozwiązania monitorujące naszą aktywność (ruch i spalanie kalorii, sen, oddech itd.). Można więc założyć, że ten segment cyfrowych produktów i usług będzie w najbliższych latach jedną z najszybciej rozwijających się części gospodarki.
Duże znaczenie dla biznesu będzie miał również rozwój Internetu Rzeczy. Od wielu lat było już możliwe wyposażanie przedmiotów w czujniki i procesory z wbudowanym systemem bezprzewodowej transmisji danych, dzięki czemu takie urządzenia mogły sygnalizować swój stan, względnie reagować na zewnętrzne polecenia. Jednak dopiero wzrost miniaturyzacji w ostatnich latach i rozwój różnego rodzaju czujników w połączeniu ze standaryzacją komunikacji między inteligentnymi przedmiotami znacząco przyczyniły się do eksplozji konceptu stworzenia globalnej sieci połączonych przedmiotów. W tej sytuacji bardzo realna staje się idea inteligentnego miasta, w którym oświetlenie (energooszczędne) zapala się tylko, gdy jest potrzebne (tzn. jest wystarczająco ciemno i na dodatek w pobliżu znajduje się człowiek lub pojazd). W takim mieście będzie możliwe dynamiczne sterowanie ruchem drogowym (w zależności od rzeczywistego natężenia ruchu), komunikacją miejską (w zależności od potrzeb pasażerów) czy nawet bieżące śledzenie odpadów. Rozwiązania oparte na filozofii Internetu Rzeczy usprawnią zarządzanie logistyką czy „inteligentne” zarządzania rozproszonymi zasobami. Materializująca się koncepcja samojeżdżących samochodów należy też do kategorii Internetu Rzeczy. Liczba zastosowań inteligentnych urządzeń, które ułatwią realizowanie procesów biznesowych, jest nieograniczona – barierami w adaptacji takich rozwiązań są koszty zastąpienia istniejących przedmiotów przedmiotami inteligentnymi oraz zdolność człowieka do tworzenia takich systemów. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez KPMG, największe szanse monetyzacji Internetu Rzeczy ma branża detaliczna – tak uważa jedna piąta respondentów.
Wciąż umacnia się trend wiążący się z wykorzystaniem analizy tzw. dużych zbiorów danych (big data analytics). Potencjał zastosowań w biznesie jest praktycznie nieskończony. Barierą są jednak prawne ograniczenia w zbieraniu i przechowywaniu informacji o kliencie. Dużym problemem jest też znalezienie kompetentnych analityków, którzy są w stanie prawidłowo je interpretować, tworząc algorytmy dla weryfikacji różnorodnych hipotez. Biorąc pod uwagę jakość kształcenia w przedmiotach ścisłych na wiodących polskich uczelniach, można się spodziewać, że zawód analityków danych może stać się polską specjalnością, pod warunkiem że uczelnie „zainwestują” w tej chwili w stworzenie odpowiednich programów edukacyjnych.
Wchłanianie technologii
Rozwój techniki, urządzeń i systemów cyfrowych stwarza zarówno szanse, jak i zagrożenia. Pojawia się coraz więcej start‑upów, które poszukują możliwości dynamicznego wzrostu i budowy wartości, wykorzystując cyfryzację. Istniejące przedsiębiorstwa też próbują identyfikować możliwości zbudowania nowych strumieni przychodów, uzyskania przewagi konkurencyjnej w wyniku znaczącego usprawnienia modelu operacyjnego. Z drugiej strony postępujące cyfrowe „zniszczenie” istniejących ekosystemów wymusza zmianę zasad biznesowych i łańcucha wartości w coraz większej liczbie sektorów gospodarki. Dlatego wzrasta znaczenie zdolności przedsiębiorstwa do wchłaniania dynamicznie zmieniającego się świata cyfrowego. W praktyce zarządzania uznaje się tzw. cyfrową transformację biznesową jako jeden z podstawowych procesów biznesowych, które muszą być efektywnie wbudowane w DNA organizacji XXI wieku. Cyfrowa transformacja polega na zrozumieniu wpływu obecnych i przyszłych zmian w technikach cyfrowych na rynek i jego otoczenie oraz w konsekwencji dokonania proaktywnej modyfikacji zarówno modelu biznesowego, jak i operacyjnego pod kątem zachodzących zmian. W Stanach Zjednoczonych w niektórych firmach powołano już nawet członków zarządu odpowiedzialnych za cyfrową transformację (tzw. Chief Digital Officer – CDO), co pokazuje, jak ważny jest to proces.
Dziś doszliśmy prawdopodobnie do fazy rewolucji cyfrowej, w której główną barierą dla dalszego szybkiego rozwoju stał się człowiek i jego możliwości adaptacji rozwiązań cyfrowych. Pojawia się problem „przeładowania” go urządzeniami, aplikacjami i systemami. Podobnie obecne modele realizacji procesów biznesowych, sposób działania pracowników oraz kultura organizacyjna są największym wyzwaniem w transformacji cyfrowej przedsiębiorstwa. Znane są przykłady firm, które poniosły spektakularne porażki, gdy próbowały zaadaptować do zarządzania przedsiębiorstwem rozwiązania oparte na koncepcji Web 2.0. Dlatego krytyczne dla menedżerów staje się zbudowanie w ramach organizacji kompetencji i atmosfery pracy, które będą sprzyjać apetytowi na zmiany, myśleniu bez granic i innowacyjności. Przedsiębiorstwa, które to zrobią, będą miały największe szanse, aby osiągnąć sukces w coraz szybciej pędzącym świecie biznesowym.