Czy jesteście nonkonformistami w miejscu pracy? Zadaliśmy to pytanie 340 pracownikom polskich firm reprezentującym różne poziomy hierarchii i różne branże oraz różną skalę działania.
Zebrane odpowiedzi pokazały, że w polskich pracownikach drzemie duży potencjał, gdyż 81% ankietowanych chętnie działa nieszablonowo, a 91% chce wykorzystywać w pracy swoje mocne strony.
Niestety, firmy, w których pracują ankietowani, nie wydają się jeszcze gotowe do wykorzystania w pełni tego potencjału. Z badania wynika, że co czwarty pracownik powstrzymuje się od sprzeciwu, chcąc uniknąć sporów. Jeszcze częściej postępują tak pracownicy mający poniżej 30 lat, choć to oni, jako przedstawiciele pokolenia Y, powinni być źródłem nowych idei i sposobów działania. Te wyniki pokazują, że buntowniczy duch Polaków często pozostaje przed drzwiami pracodawcy. I na razie nie zanosi się na zmianę.
Niechęć do buntowniczych zachowań częściej pojawia się w średnich przedsiębiorstwach. Gdy patrzymy na kondycję finansową firm, okazuje się, że niechęć do wyrażania sprzeciwu występuje dwa razy częściej w firmach osiągających gorsze wyniki sprzedażowe niż ich konkurencja. Co piąty uczestnik badania przyznaje się, że popiera pomysły, z którymi się nie zgadza. I w tym przypadku ponownie wyróżniają się firmy średnie, gdyż taką postawę wykazuje co trzeci z zatrudnionych, a dwóch na trzech badanych przyznaje, że działa zgodnie z procedurami, choć wie, że nie są optymalne. Co istotne, znacznie częściej wskazywali na to pracownicy poniżej 30. roku życia (75%) i ci posiadający mniej niż 9 lat doświadczenia. Ponadto przeszło połowa badanych stwierdziła, że kulturowe normy w ich organizacjach są źródłem zewnętrznej presji.

Czy zachowawcze podejście pracowników wynika z ich wewnętrznego nastawienia, czy buntownikom nie sprzyja obecna w firmach kultura organizacyjna Tylko co trzeci badany przyznał, że jego menedżerowie są otwarci na nieszablonowe działanie, choć większość ankietowanych zadeklarowała gotowość do działania w taki sposób. Równie niski odsetek badanych uważa, że pracodawcy potrafią wykorzystać ich mocne strony.
W polskich pracownikach drzemie duży potencjał
TweetnijNie najlepiej wygląda też umiejętność kaskadowania uprawnień decyzyjnych. Jedynie połowa badanych uważa, że ich firma zachęca pracowników do samodzielnego rozwiązywania problemów bez angażowania przełożonych. Można tu zaobserwować odwróconą korelację upoważniania do działania z wielkością firmy – im większa firma, tym rzadziej pracownicy zgadzają się ze stwierdzeniem, że są zachęcani do rozwiązywania problemów bez angażowania przełożonych. Kaskadowanie decyzyjności rzadziej występuje w firmach, które osiągają gorsze wyniki sprzedażowe niż konkurencja. W tej grupie firm panuje też niższa tolerancja na błędy pracowników – tylko co czwarty badany zadeklarował, że popełnione błędy są źródłem nauki, a nie kary, podczas gdy w całej objętej badaniem grupie taką odpowiedź udzieliła połowa ankietowanych.
Jak przyzwolenie na sprzeciw wpływa na zadowolenie z pracy? Z badania wynika, że otwartość na konstruktywny nonkonformizm mocno przekłada się na ogólną satysfakcję pracowników. Wśród elementów wpływających istotnie na satysfakcję pracowników ankietowani wymieniali m.in. zdolność firmy do wykorzystania potencjału pracowników, traktowania błędów jako źródła nauki, a nie powodu do karania, oraz przyzwolenie na działania nieszablonowe, kwestionowanie status quo i wychodzenie poza utarte schematy.